29. stycznia 2016 00:16
/
Konrad Kokosa
/
/
Komentarze (0)
Dość niewielka, bo zawierająca 182 strony książka autorstwa Lary Callender Hogan na temat wydajności aplikacji webowych. Należy do wielu innych książek wydawnictwa O'Reilly na ten temat. W ramach serii "fiolotewej", która dotyczy "designu" stron, a nie programowania. Czyta się ją lekko i przyjemnie. Omawia temat zarówno od strony technicznej jak i organizacyjnej. Zatem znajdziemy zarówno trochę informacji czemu wydajność w ogóle jest istotna, jak wpływa na "biznes". Dowiemy się też co wpływa na nią od strony technicznej - CSSy, obrazki, RWD - i na co designer powinien zwracać uwagę w ich przypadku. Przeczytamy też o narzędziach, metodach, potrzebie ciągłego monitorowania wydajności. Oraz o wprowadzeniu do firm "kultury wydajności", by była ona zauważana na różnych szczeblach, nie tylko przez kilka osób, które o nią walczą i których nikt nie lubi. Porusza zatem szeroki, kompletny zakres zagadnień związanych z wydajnością webową. I to jest jej niewątpliwy plus. Minusem jest, że wszystko to siłą rzeczy robi dość pobieżnie, bez wgłębiania się w szczegóły.
Nie jest to zatem książka dla osób, które już w tym temacie "siedzą", ale raczej wprowadzenie dla osób, które dopiero "zaczynają". Jeśli chcemy kogoś wprowadzić w temat, wydaje się to dobry wybór. Z jednym zastrzeżeniem - to nie jest książka dedykowana specjalnie ani developerom, ani designerom, ani biznesowi itd. Jest dedykowana wszystkim po trochu. Jednak jeśli chcemy zacząć temat, lub wprowadzić kogoś, polecam. Niewielki rozmiar nie przytłacza.