Po części opisującej projekt MemoryVisualizera oraz jego techniczne aspekty, pora na opis metodyki prac, jaką chciałbym zastosować. Aczkolwiek nie będzie to długi opis bo...
MVP, MVP, MVP!
Właściwie główną koncepcją, której chcę się trzymać, to podejście MVP - Minimal Viable Product. Świetnie się sprawdziło ostatnio, gdy z chłopakami tworzyliśmy cfp.help. Jestem głęboko przekonany, że to jedyne słuszne podejście do tworzenia swoich pet projectów. O co chodzi? W skrócie - piszemy jak najmniej, byle działało. Nie brniemy w tygodniowe wybieranie idealnej biblioteki, idealnej architektury, idealnej nazwy i idealnego wszystkiego innego. Piszemy szybko działający prototyp i później go rozwijamy. Daje to bardzo ważną rzecz - statysfakcję. Dość szybko zobaczymy, że "coś mamy". Potem na naszych oczach możemy to "coś" ulepszać, co również motywuje. Więcej...